czwartek, 5 lutego 2015

Głupota boli!

Cześć!
Zacznijmy może od tego, że chciałabym Was bardzo, ale to bardzo, bardzo przeprosić za moją tak długą nieobecność. 
Spowodowana ona była przygotowaniami do Dnia Maturzysty, potem Studniówki itp. Aktualnie mam ferie, więc postaram się coś niecoś zrobić w moim dzienniku.
Przerwa była także przez moją głupotę. Miałam już kilka gotowych zadań, ale... usunęłam wszystkie zdjęcia z mojej karty pamięci w aparacie. Były tam skończone zadania jak np. gra w golfa. Aktualnie mogę Wam pokazać jedynie jak dziennik wygląda "po", a nie "w trakcie". Zapraszam więc do przeglądania :)

1. Zacznę może od tego, że mój dziennik przeszedł małą metamorfozę. Już nie jest "dziennikiem", tylko "dzienniczką" :D


Oczywiście to jeszcze nie koniec. Na tej stronie pewnie się coś jeszcze pojawi :)

2. Kolejne zadanie było bez litości z mojej strony. Dźgałam książkę ołówkiem i nożem. W pewnym momencie wbiłam nawet nóż tak, że przebił się przez kilkanaście stron, jednak zdjęcie zostało usunięte, a nie chce mi się już wracać do tego zadania. 



A tak wygląda następna strona:


3. Kim byłabym ja: Wielka Wielbicielka Reggae, gdyby w środku nie znalazła się przynajmniej część, czegoś z czym kojarzy mi się ta muzyka? Jestem jednak przekonana, że to nie pierwszy Reggae motyw w dzienniczku :)


4. No i ostatnie zadanie w dzisiejszym poście (postaram się poprawić! Obiecuję!) Niestety tak jak wyżej wspomniałam nie mam zdjęć z okresu kiedy owe zadanie wykonywałam :'c



Trzymajcie się cieplutko!
Chika :)

3 komentarze:

  1. Ładna okładka i fajny post Chika!

    OdpowiedzUsuń
  2. Super zrobiłaś "zadzgaj tę stronę ołówkiem" :) Bardzo mi się pomysł podoba :) No i śmieszna okładka, kokarda jest świetna :) Mój dziennik jest męzczyzną pełną gębą - ma muszkę :D Zniszcz Ten Dziennik rządzi! :)

    OdpowiedzUsuń